KLIKNIJ ZDJECIE ABY POWIEKSZYC:)

wtorek, 31 sierpnia 2010

mr leon...:)



i pomyśleć, że uszyłam króliczka...:)
taki trochę biedny, bo ma sporo niedociągnięć,
ale wyjątkowy, bo pierwszy...:)
oczywiście nie obyło się bez kombinacji :
chciałam trochę ułatwić sobie szycie i zmniejszyłam króliczka o jakieś 10cm
-ile sie przez to namęczyłam przy wywijaniu zszytych elementów...brrr
 -następny bedzie w normalnym rozmiarze:)
dziekuje bardzo za odwiedziny i komentarze:)
miło, że jesteście i zaglądacie do mnie...
pozdrawiam:)

4 komentarze:

Magdalena eM pisze...

króliczek jest wspaniały :-), wywołuje uśmiech na twarzy, ma bardzo twarzowe ciuszki :-) i bardzo fajne zdjęcia, siedzi sobie taki uszol i chyba ma dobry humor :-)

Aśka pisze...

Sliczny ten kroliczek!!!! Dobra robota szczegolnie jesli byl mniejszy...przy wywijaniu i wypychaniu to musialas miec wesolo!!! Pozdarwiam goraco

jolutka123 pisze...

A ja się w nim normalnie zakochałam, mr leon boski jest!! Świetne ma ubranko, marzy mi się coś podobnego uszyć, ale narazie odważyłam się tylko szyć po papierze, może kiedyś;))

jolanta.m pisze...

dziękuje:)oj było wesoło...mam nadzięje, że te wieksze bedzie łatwiej szyć:)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...